HUFIEC ZHP GIŻYCKO

Zostało tylko kilka wolnych miejsc na kurs przewodnikowski "Szlakiem Wyzwań"! zgłoszenia przyjmujemy do północy 27.11., jednak liczy się też kolejność zgłoszeń! Liczba miejsc na kurs jest ogranczona, więc nie czekaj, wypełnij ankietę aplikacyjną i bądź spokojny o swoje miejsce na kursie!

http://www.facebook.com/l.php?u=https%3 … z1vSLRHglA

Tak Konrad - Twoje zgłoszenie dotarło, jesteś na liście kursantów.
Dlaczego nie było Cię na spotkaniu informacyjnym w czwartek??

I pytanie co z Gabrysią? wybiera się na kurs? jeśli tak - niech wypełnia szybko ankietę! 27.11. już jutro, zgłoszenia tylko do północy! zmotywuj ją

Zostało ostatnie 5 godzin do zamknięcia zgloszeń !!

Jeszcze nie jest za późno - ZAPRASZAMY

Wpłaty dokonujemy na dwa sposoby:

1. Przelew internetowy z konta na konto ( w takim przypadku prosze o wydrukowanie potwierdzenia)
2. Przelewem gotówkowym np. na poczcie ( w takim przypadku proszę o przyniesienie potwierdzenia)
3. Wplata komendantowi hufca w siedzibie hufca na rachunek KP ( w takim przypadku potwierdzenie KP )



Dane do przelewu:

ZHP Chorągiew Warm - Mazurska Hufiec Giżycko
ul Mickiewicza 33, 11-500 Gizycko

nr konta :  BGŻ 38 2030 0045 1110 0000 0201 8670

z dopiskiem :

Kurs Przewodnikowski wpłata za ( imię i nazwisko kursanta)

Przelewy najpóźniej do środy.

Na początku trochę dziwnie się czułem gdyż ciężko było mi się odnaleźć (z racji mojego wieku) skoro znałem tylko kilka osób . Później było już lepiej i myślę, że z kolejnymi biwakami będzie jeszcze lepiej. Co do samego kursu to zajęcia były bardzo fajnie zorganizowane i ogólnie raczej nie zabłysnąłem ale to na pewno się zmieni w przyszłości .
Myślę, że inscenizacja sądu harcerskiego była bardzo 'ciekawa' , zaś za najciekawsze uważam dzisiejsze zajęcia i wczorajsze o metodach harcerskich no i jeszcze kuźnia. Do czego mogę się przyczepić to mało czasu było poświęcone na refleksję z całego dnia podczas komików.

PS:jedną z wielu rzeczy których na pewno nie zapomnę będą przepyszne pyzy które jedliśmy na obiad .

Ostatnio edytowany przez Witek (2011-12-04 16:30:59)

Naprawde pozytywne wrazenia,wiele energii do pracy i sporo widzy w ciekawej formie przekazanej.Rzeczywiscie profeska

To była jakaś zasmażka do obiadku?! : )

Nauka przez zabawę i ciągłe działania, pozwoliła szybko przyswoić wiedzę przy tym bawić się przednio. Zakaz śpiewanek nocnych, chodź początkowo wzbudzał pewne ALE, ale jak się okazało i bez nocnych przesiadówek byliśmy ledwo żywi, z racji ogromnej ilości nowych informacji, więc i to miało swój cel : )
Mogłabym dodać jeszcze jeden biwak, zamiast tego ostatniego dnia (kursowego spotkania trzeciego) i równie chętnie bym się na nim pojawiła jak na tym, który nas czeka za niecałe dwa tygodnie!  ; )

Gdyby było więcej czasu na toaletę wieczorną byłyby pewnie ładniejsze zapachy!  ; )

Czeka nas noc w Upałtach, jeżeli ktoś ma łapki na myszy to proponuję zabrać ze sobą koniecznie!